środa, 12 czerwca 2013

Wywiad z Izą Niezgodą cz. I

Wywiad z Izą Niezgodą cz. I
Właścicielką Pampero. 
A-Adminka Al
I-Iza Niezgoda

A: Cześć Iza. Dziękujemy, że zgodziłaś udzielić nam wywiadu Co u Ciebie, co u Twojego hucułka?
I: Od czasu do czasu lubię zaszaleć xD
U mnie jak i u Pampka wszystko ok
A:Papmero to srokaty hucułek. Co Cię skłoniło, że by akurat go kupić?I:Pewnego dnia byłam w Bieszczadach gdzie miałam okazję spotkać ogromne stado hucułów. Tak mnie te konie zauroczyły, że podczas wybierania rasy wybór szybko i zdecydowanie padł na hucuła. Oczywiście liczyło się też to, że są małe, nie chorują często i dobrze wykorzystują pasze. W internecie znalazłam 3 ogłoszenia, w tym Pampka. Razem z rodzicami przeanalizowaliśmy je i wybraliśmy właśnie jego Następnego dnia jechaliśmy go oglądać (4 godziny w jedną stronę xD)
A:Pełne poświęcenie Bardzo zmieniłaś zachowanie Pampera? Czy jest upartym hucułem?I: Gdy go kupiłam był jeszcze typowym dzieciakiem. Teraz, po upływie prawie tych trzech lat widzę to, że stał się bardziej odważniejszy, spokojniejszy. Upartość mu pozostała i pozostanie do końca, taka jest jego wrodzona cecha. Zmieniło się wiele rzeczy, większość na lepsze, co mnie bardzo cieszy
A: Od dziecka kochałaś konie, czy miłość przyszła z wiekiem?
I : Od zawsze mieszkam na wsi, od zawsze otaczałam się gospodarskimi zwierzętami. Nie było dane "pracować" przy naszych koniach do pracy w polu, ale za to uwielbiałam wszystko co było związane z pracą przy krowach i cielakach Do tego świnie, kury...
Konie od zawsze przyciągały moją uwagę, o tym, że je kocham zdałam sobie sprawę gdy zaczęłam pracować z Baśką
A: Baśka to Twoja klacz czy koń sąsiada?
I : Baśka była typowym koniem do pracy w polu. W sezonie robiła od rana do wieczora. Miała ciężkie życie, ale mimo to właściciel dbał o nią. Byłam dla niej ja drugi właściciel. Zawsze rżała gdy do niej przychodziłam, dawałam jej możliwość wybiegania się na padoku, godzinami pasłam ją... nauczyłam ją przebywania ze stadem koni. Niestety miała bardzo ciężki charakter (i pewnie dlatego tak dobrze się dogadywałyśmy) dlatego właściciel sprzedał ją pewnej zimy.... handlarzowi.
A : I wtedy postanowiłaś kupić Papmpera...?
Pracujesz z nim już trzy lata, skąd pomysł, żeby uczyć go sztuczek?

I :Pampek już w tedy był gdy ona została sprzedana.
Taki pomysł przyszedł mi do głowy sam z siebie. Jeszcze w tedy nie wiedziałam, że przyniesie nam to tyle korzyści
A: Mówisz tutaj o zaufaniu? A ile Pampero umie sztuczek? Jaką sztuczkę nauczyłaś go pierwszą?
I : Myślę, że każdy inaczej definiuje zaufanie Sztuczki przede wszystkim nauczyły go tego, że ma się skupiać na mnie
Pampek aktualnie umie 8 sztuczek, nad 9 cały cały czas pracujemy Pierwsze były ukłony.

A: Gdybyś mogła zdecydować, założyłabyś Pamperowi funpage? Nie żałujesz tej decyzji?
I : Nie, nie zakładałabym Ale nie żałuje, że ono jest
Przynajmniej nie musze u siebie na prywatnym koncie dodawać dużo zdjęć z Pampkiem xD
A: Jest coś co Cię najbardziej denerwuję w tym, że wszyscy Cię znają? No nie ukrywajmy, w sławie I :Gdy bierzemy udział w konkursie zawsze są hejty xD
Sławny jest mój koń, nie ja Fakt, ludzie mnie kojarzą (zazwyczaj jako "tą złą" xD) ale to on ma swoje fanpage
A: Myślę, że wielu ludzi Ci zazdrości. Myślałaś o kupnie drugiego konia?
I : Cały czas o tym myślę i moje plany oraz czynności ku temu zmierzają by w przyszłości (bardzo bym chciała by stało się to w tym roku) w naszej stajni był drugi kuc
A : Masz już na myśli jakąś konkretną rasę?
I :oczywiście Srokaty wałach lub klacz szetlandzka
A : Będziesz na nim jeździc?
I : Jeśli będzie pod mój tyłek to tak Tu chodzi głównie o towarzystwo dla Pampka oraz żeby moja bratanica miała możliwość nauki jazdy
A :Aha, jakie masz plany na przyszłość?
Zawód 

I : W przyszłości chciałabym zrobić kurs na instruktora jazdy konnej, a potem otworzyć własną stajnie
Aktualnie planuje wybrać się na studia. Na jakie ? Waham się między dwoma kierunkami
A : A masz jakieś konno-wakacyjne plany? Wybierasz się z Pampero na jakiś rajd moze?
I : jeśli dobrze pójdzie to razem z Pampkiem odwiedzimy woj. Małopolskie i pojedziemy do jego starej stajni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz